I tym razem tradycji stało się zadość. Po raz VII w Św.Krzysztofa wyruszył rajd rowerowy z Jenina do Chwałowic.
Punktualnie o godz. 17 zrobiłam rajdowcom wspólne zdjęcie i ruszyli w drogę dorośli i dzieci, ktorzy wyjatkowo dopisali na starcie. Na początku była niewielka grupa dorosłych. Ale po drodze dojeżdżali mieszkańcy Malinowej, Lipowej i w Lubczynie była nas już duża grupa. Jak zawsze jest tu postój na chwilą wytchnienia i wspólne odmówienie dziesiątki różańca w Kościele.
Następny postój to Chwałowice i msza w tamtejszym kościele za uzytkowników różnych pojazdów, za ich szczęśliwe wyjazdy i powroty. Na koniec mszy Ksiądz Proboszcz odmowił stosowną modlitwę i wyszedl poświęcić wszystkie pojazdy. Jak widac na zdjęciach kazdy czekał i uważał aby jego pojazd nie został pominięty.
Po mszy wszyscy udali się na poczęstunek kolo świetlicy gdzie było podane ciasto upieczone przez mieszanki Jenina a napoje przygotowali mieszkańcy Chwałowic. Koło świetlicy jest piekny plac zabaw to dzieci miały się gdzie bawić gdy dorośli rozmawiali i śpiewali.
Ja też tam byłam, wprawdze na rowerze nie jechałam ale samochody w dzień św. Krzysztofa też trzeba poswięcieć. Tradycją jest udział w rajdzie mieszkanek Jenina, które już, z racji wieku na rowerze nie jeżdżą, a chcą uczestniczyć w rajdzie i tu Pani Ludwika swoim czterokołowym „rumakiem” przywozła koleżnki do Chwałowic.
Ok. 20,30 czas było wracać. Pogoda dopisała i humory też.
Do zobaczenia za rok.
Zdjęcia do obejrzenia w galerii.
info.kj
Aktualności